Kartka na wyzwanie
Diabelskiego Mlyna lift- Kobens kartki
Ha ta u gory to wlasnie kartka Kobens i trzeba ja bylo zliftowac....
Ha a te 3 kolejne zdjecia to wlasnie moja interpretacja...
od razu widac , ze to nie to samo ale nie bylo dzisiac ciapciania i mediow :o)
Może i bez paćkania, ale za to pięknie kolorystycznie i warstwowo :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna taka stonowana ! a ciapciania nie widzę potrzeby! może ja z tych co lubują się w umiarze? Sama jeszcze nie wiem:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie! Tak bez ciapciania?
OdpowiedzUsuńTo do ciebie nie podobne :-D